Spartan Olympic Torch: projekt charytatywny STG
by Lukáš Hendrych • Jul 24th, 2023

Spartan Olympic Torch: projekt charytatywny STG

Z pewnością wszyscy z Was, a przynajmniej ci, którzy śledzą to, co dzieje się w spartańskich grupach treningowych, pamiętają wydarzenie z 2019 roku, które nosi nazwę Spartan Odyssey. Po Czechach krążyła tarcza, którą poszczególne grupy treningowe przekazywały sobie nawzajem. Wydarzenie cieszyło się dużym powodzeniem i zgromadziło wiele osób. Od tamtego roku nie było podobnego wspólnego wydarzenia dla grup szkoleniowych, więc coś trzeba było wymyślić…

Veronika Krásná, koordynatorka STG na Czechy, odkurzyła pomysł wspólnej ogólnopolskiej sztafety i nadała jej nową formę – formę pochodni. Od czasów starożytnej Grecji jest symbolem sportowej rywalizacji, a jego ogień podtrzymywano podczas igrzysk olimpijskich. Na początku XX wieku ta symbolika została przywrócona i przed każdymi igrzyskami olimpijskimi zapala się znicz olimpijski podczas ceremonii w Olimpii w Grecji. Następnie podróżuje po całym świecie do miejsca, w którym odbywają się igrzyska olimpijskie.

Opisana powyżej trasa, którą musi pokonać znicz olimpijski, została więc wcielona w warunki biegu spartańskiego rozgrywanego w Czechach. Uroczyste zapalenie znicza odbyło się podczas pierwszego wyścigu sezonu (w lutym w Děčínie), skąd wyruszono w kilkutysięczną podróż przez czeskie miasta, w których działają poszczególne spartańskie grupy treningowe. Przekazują sobie pochodnię na ustalonych z góry warunkach – pochodnię można przenosić tylko podczas chodzenia lub chodzenia, nie wolno jej przenosić środkami transportu. Część grup traktuje swoją część wędrówki jako kilkudniową pieszą wyprawę, inne wyruszają wcześnie rano, by w ciągu jednego dnia pokonać kilkadziesiąt kilometrów trasy. Podczas swojej podróży robią zdjęcia i nagrywają wideo z przekazania, a następnie wszystko publikują w sieciach społecznościowych.

Miejsce, w którym pochodnia uroczyście dotrze we wrześniu i tym samym zakończy swoją podróż, jest historycznie dobrze znane zawodnikom. Zgadza się, jak niektórzy z Was już się domyślili, to Kouty nad Desnou. Te Kouty, gdzie zimą zawodnicy musieli czołgać się w lodowatym górskim potoku pod drutem kolczastym, te Kouty, gdzie na stopniach do górnego zbiornika przepompowni Dlouhé stráne, owinięte w termofolie, kuliły się i czekały na zabranie na festiwal, bo wiatr, deszcz i niska temperatura nie pozwoliły im kontynuować, i te Kouty, gdzie ten, który przeżył worek z piaskiem na stoku, prawie wygrał, no… „prawie”. Symbolika pochodni jest o tyle oczywista, to samo dotyczy miejsca, do którego rasa Spartan powraca po x latach i gdzie wspólne działanie zostanie zakończone.

Jednak celem imprezy nie jest tylko idea łączenia poszczególnych grup treningowych. Chodzi przede wszystkim o pomoc tym, którzy jej potrzebują. Poszczególne grupy szkoleniowe przesyłają datki finansowe na przejrzyste konto. Zostaną one następnie przekazane organizacji non-profit Apropo Jičín, o.p.s. koncentrując się na świadczeniu usług socjalnych i pokrewnych w warunkach niekonstytucyjnych. Jej klientami są dzieci i dorośli do 55 roku życia z niepełnosprawnością umysłową, fizyczną i mieszaną, ich rodziny, opiekunowie i opiekunowie. Darczyńcami są nie tylko grupy szkoleniowe, ale także członkowie społeczeństwa. Każdy może wpłacić dowolną kwotę.

Ponieważ chcemy dać tej organizacji non-profit jak najwięcej, nadal poszukujemy osoby fizycznej lub prawnej, która byłaby skłonna zapłacić za przejechane przez grupy trenujące kilometry (np. za każdy 1km = 10 CZK). Zebrana kwota wzrosłaby więc wielokrotnie.

Pochodnia znajduje się obecnie na północy Czech. Z 49 zostanie jej przekazanych tylko kilka grup treningowych, a ostatnia z nich (STG Pod Pradědem) zostanie uroczyście przewieziona do Kout. Wraz z wybraną (i miejmy nadzieję, że także rozbiegową) kwotą, Apropo Jičín otrzyma specjalną flagę, na której każda z grup ma wypisane unikalne motto motywacyjne.

Już teraz wiadomo, że Kouty będą pełne emocji pod wieloma względami, a wisienką na torcie będzie ceremonia zamknięcia i kulminacja imprezy pod nazwą Spartan Olympic Torch.

Jeśli chcesz wziąć udział w tej akcji charytatywnej, możesz a) przesłać darowiznę finansową na przejrzyste konto 2202456507/2010, b) skontaktować się z Veroniką Krásná z STG Jablonec nad Nisou i zaoferować zwrot przejechanych kilometrów.

AROOO!!!

Organizacja charytatywna STG

Lukáš Hendrych - spartański ambasador Republiki Czeskiej

Najnowsze wpisy

Wróć do wyścigu po porodzie
Czytaj więcej
Czy jesteś sportowcem zorientowanym na zadania, czy nastawionym na ego?
Czytaj więcej
Miloš Liška i jego 50. złoto w Grupie Wiekowej!
Czytaj więcej