W rywalizacji nawet bez gór – wskazówki dotyczące przygotowań dla Spartan z Wielkich Równin
Piszę o tym „problemie” z doświadczenia, ponieważ w okolicach Debreczyna, w którym mieszkam, w promieniu godziny jazdy nie ma nawet górek, a mimo to co roku wielu Spartan z Wielkiej Równiny startuje z sukcesami. Wrodzony talent może być okolicznością obciążającą, ale nie stanowi przeszkody w odpowiednim przygotowaniu i ciężkim treningu.
Istnieje mnóstwo artykułów i badań na temat tego, jak przygotować się do wyścigu z przeszkodami. Specyfika miejsca nie wpływa na trening siłowy czy trening z przeszkodami, dlatego w tym artykule skupię się konkretnie na rzeczach związanych z bieganiem.
Co możesz zrobić, gdy nie ma gór?
Oczywiście bardzo ważne jest ćwiczenie techniki, umiejętność dostosowania się do warunków terenowych i pewne poruszanie się w terenie górskim, ale to nie daje podstaw do biegania.
- Trening wytrzymałościowy
Podstawą jest stabilna wytrzymałość, którą możemy odpowiednio trenować nawet na płaskim terenie z dużą ilością spokojnego biegania dostosowanego do naszego tętna.
- Szkolenia w niepełnym wymiarze godzin
Trening przyspieszeniowy i biegi interwałowe są zbudowane na stabilnym fundamencie. Rekordowa trasa lub jazda na rowerze są również odpowiednie do poprawienia tempa biegu, więc powinieneś uwzględnić co najmniej jedną sesję treningową w tygodniu, podczas której sprawdzisz swoje limity. Mogą one być częściowo dostosowane do tempa, np. Biegi na 400-800m, mogą być biegiem próbnym w maksymalnym tempie, mogą naprzemiennie interwały np. 1000m szybko 500m w lekkich kombinacjach do. Najlepszym sposobem jest oczywiście, aby trener specjalnie napisał twój plan, ale te biegi są zdecydowanie przydatne do przyspieszenia. Jeśli jesteś szybszy w samolocie, poprawi to również Twoje wyniki na boisku.
- Wspinaczka górska
Nawet jeśli nie ma góry, to na pewno jest górka saneczkowa na osiedlu, a może mała górka w lesie, na której można poćwiczyć bieganie w górę iw dół, a co jeśli teren nie jest całkowicie płaski. Kiedyś osiągnąłem pozytywny poziom około 400 m na 10 km, biegając 66 razy w górę iw dół po torze saneczkowym. Oczywiście może to być mniej monotonne niż to, ale warto uwzględnić wzniesienie w planie treningowym, bo nawet jeśli jest krótkie, można symulować podjazdy, więc jest to doskonały trening.
- Wchodzenie po schodach
Nikt tego nie lubi, ale jest przydatny. Możesz ciężko trenować nie tylko wbiegając po schodach, sprintem, wykrokami, przysiadami, ale także różnymi ćwiczeniami i potrzebujesz tylko jednego biegu schodów. Może dużo rzucić na wybuchowość, a praca wykonana w ten sposób pomoże również na podjazdach.
- Wyjdź do lasu
Teren może być prawie całkowicie płaski, ale to wciąż teren. Można też biegać między drzewami, w błocie, piasku, trzeba uważać na ścieżki i oznaczenia. Jeśli to możliwe, większość treningu wykonuj na łonie natury. W wyścigach po prostu jedzie się w górę i w dół, często trzeba wciskać gaz prawie na płasko, więc można poćwiczyć bieganie po nierównym terenie, a piasek nie jest ostatnim czynnikiem, bardzo ciężko jest biec w piasku do kostek, potem wołam z powrotem do odbiorników z Mátry.
- Jeśli możesz, odwiedź góry
Jeśli zbierze się was kilku, nawet podróż nie wydaje się taka niewygodna i niezależnie od tego, czy ukończycie dzienny trening razem, czy osobno, piękno biegów przełajowych jest tego warte. Podczas takich biegów możesz sprawdzić swoją sprawność, poćwiczyć poruszanie się w swoim sprzęcie i poprawić technikę zarówno na zjazdach, jak i podjazdach. Oczywiście biegi górskie z nizin nie mogą być wliczone w codzienny trening, ale jeśli uda się tam dotrzeć 1-2 razy w miesiącu, to może wiele zrobić, abyś pewniej poruszał się po górskich terenach, a czynnikiem doświadczenia jest nie ostatni.
Więc to nie w górach można przygotować się do zawodów, oczywiście to zdecydowanie zaleta, jeśli warunki naturalne są po twojej stronie, ale możesz być szybki i wytrwały, nawet jeśli większość treningów wykonujesz na nizinach .