Trening w ciąży – czyli jak spartańska przyszła mama przygotowuje się do największego jak dotąd ultra w życiu?

Spartan to coś więcej niż sport. Styl życia, społeczność, pasja. Co roku od 2018 roku spartański ultra jest jednym z najważniejszych punktów w moim kalendarzu zawodów, przygotowuję się też do długodystansowych ultrasów przełajowych. Nie inaczej byłoby jednak w tym roku, gdy tylko dowiedziałam się, że jesienią nie muszę przygotowywać się do spartańskiego ultra, ale na narodziny dziecka plan się zmienił. :)

Na pierwszych spartańskich zawodach CEU w roku, Nagymaros Winter Sprint and Trail weekend, zdobyliśmy już razem złote medale w dwóch kategoriach wiekowych, ale jeszcze o tym nie wiedziałem. Od lutego sytuacja się jednak zmieniła, a moje „przygotowania” potoczyły się w innym kierunku.

Dla kogoś, kto przez całe życie nieustannie rywalizował, zaczynając od sprinterskich numerów w lekkiej atletyce, potem szuka coraz większych wyzwań w różnych konkurencjach w spartańskim i długodystansowym biegach przełajowych, sport jest ewidentnie istotną częścią jego egzystencji i tak jest z pewnością w przypadku większości z was. Dobra wiadomość jest taka, że ​​jeśli lekarz na to pozwoli – a tak jest w większości przypadków – można dalej uprawiać sport.

Sport przydaje się również w czasie ciąży, pomaga zapobiegać cukrzycy ciążowej, utrzymaniu idealnej masy ciała, a jego wpływ na nasze zdrowie jest również w tym przypadku wyraźnie widoczny. Sport bardzo pomaga w ułatwieniu tego okresu. Osobom, które chciałyby rozpocząć uprawianie sportu w tym okresie, nie zaleca się rozpoczynania teraz od biegania, preferowanymi formami ćwiczeń mogą być joga, pływanie i gimnastyka ciążowa. Jeśli jednak bieganie i wzmacnianie się są częścią Twojego życia jako Spartanina, nie musisz z tego rezygnować również teraz, możesz kontynuować ćwiczenia po konsultacji z lekarzem. Należy podkreślić, że zawsze należy skonsultować się z lekarzem w sprawie ćwiczeń.

Ponieważ biegałem średnio 70-80 km tygodniowo, kilka razy trenowałem siłowo i regularnie startowałem, więc nie muszę rezygnować z biegania tak długo, jak dobrze mi z tym. Problemem okazało się dla mnie to, że ważne jest, aby jeść śniadania i jeść w określonych odstępach czasu, aby uniknąć mdłości i zapewnić sobie odpowiednie uzupełnienie energii. Mój osobisty przykład, który oczywiście może się różnić w zależności od osoby i ciąży, jest taki, że biegam około 1 godziny 3-4 razy w tygodniu, podczas których regularnie chodzę, ponieważ konieczne jest ciągłe monitorowanie tętna żeby nie wzrosło. Najlepiej robić to na świeżym powietrzu, w lesie, ale nawet jeśli bieganie nie jest łatwe, to nierówny teren może być niebezpieczny, dlatego wolę wędrować lub chodzić po górzystym terenie, bo nie ryzykuję upadku. Oprócz tego, gdy pozwala mi na to energia i czas, wykonuję specyficzny trening siłowy dla przyszłych mam, dużo spaceruję, ale joga jest też dobrą opcją na łatwiejsze poruszanie się. Zwracam szczególną uwagę na to, kiedy i jak dobrze to wszystko idzie pod względem ruchu i odżywiania, najważniejsze jest to, że ruch jest teraz doświadczeniem, rywalizacja odpoczywa, ponieważ teraz musi przygotować się do kolejnego wyzwania, to robienie najpiękniejszej rzeczy, jaką może zrobić tylko kobieta, tworzenie nowego życia.

Ćwiczenia są ważne i pożyteczne, ale istnieją złote zasady, których należy przestrzegać:

1. Należy podkreślić, że zawsze należy skonsultować się z lekarzem w sprawie ćwiczeń.

2. Zwróć uwagę na przyjmowanie witamin i minerałów, zdrowe odżywianie i zwiększ spożycie płynów.

3. Odpuść rywalizację, zarówno ze sobą, jak iz innymi.

4. Zasadniczo nie pozwól, aby Twoje tętno wzrosło do 140 uderzeń na minutę.

5. Pozostań w społeczności, a nawet bierz udział w konkursach, jeśli masz na to czas i energię.

6. Ćwicz na łonie natury, na świeżym powietrzu, w każdym przypadku trening powinien być zrelaksowany

7. Wiedz, że najważniejsza jest teraz wasza dwójka, więc zawsze słuchaj swoich uczuć, tylko lekko!

Ponieważ spodziewasz się dziecka, nadal możesz cieszyć się radością poruszania się na łonie natury i być częścią swoich dawnych społeczności. Idź na zawody znajomych, kibicuj, pomagaj drugiej stronie zawodów, zbieraj doświadczenia, ładuj. Najważniejsze to dobrze się bawić i cieszyć tym cudownym czasem oraz dbać o swoich przyszłych małych Spartan! :)